Witajcie:)
Ostatni płyn micelarny który bardzo mi się podobał należał do Celii. Chociaż po pewnym czasie zapach skutecznie mnie zniechęcał, jednak kosmetyk jakiś czas temu ujrzał dno. Na jego zastępcę wybrałam micelarny płyn mojej rodzimej firmy Eva Natura z linii Gemmotherapy 30+.
Jak zobaczyłam go na sklepowej półce zauroczył mnie swoją kolorystyką:) Sama nie wiem czemu:)
Opakowanie zamykane standardowo na klik, wygodnie dozuje się odpowiednią ilość kosmetyku. Płyn jest praktycznie bezzapachowy, chociaż ja swoimi nozdrzami wyczuwam minimalną słodycz.
Kosmetyk przeznaczony dla cery wrażliwej. Jako że micele stosuję głównie do demakijażu oczu muszę stwierdzić, że świetnie radzi sobie ze zmywaniem nawet mocnego makijażu oka, dodatkowo jest bardzo delikatny. Nie powoduje pieczenia, szczypania ani łzawienia oczu.
Bardzo dobrze radzi sobie także z podkładem, ponieważ od czasu do czasu posiłkuję się nim podczas demakijażu całej twarzy. Tutaj także nie podrażnia.
Tradycją dla mnie jest używanie płynu micelarnego także jako tonik do twarzy. Sprawdza się chyba najlepiej z wszystkich znanych mi dotąd miceli. Ładnie tonizuje twarz, nawilża, nie powoduje uczucia klejenia, nie pozostawia nieprzyjemnego filmu.
Płyn micelarny Evy kupiłam w Leclercu za 8,39zł. Nigdzie więcej nie wpadł mi w oko, ale jak będziecie miały możliwość, wrzućcie go do swojego koszyka na zakupy:)
Od pierwszego użycia stał się moim ulubieńcem. Ciekawa jestem, kto następny spróbuje go "pobić".
Pozdrawiam. Lusia.
O widzisz, kolejny micel który mnie kręcić zaczyna. Ja niestety morduję swoje Biedronkowe, bo nakupiłam ich w zapasie i niestety, dopóki nie wykończę nie mogę nic innego kupić ;(
OdpowiedzUsuńBiedna:( Biedronkowy miałam raz i przyznam, że chętnie do niego powróćę:)
UsuńNiezły efekt za małą cenę :)
OdpowiedzUsuńDokładnie:)
Usuńcałkiem dobrze daje sobie radę więc warto wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie warto!
UsuńJa też używam miceli. Praktycznie już tylko ich. Mam jeden, który zaraz osiągnie dno. Mam dwa w zapasie, więc też muszę poczekać z kupnem. Ale może, może się zdecyduję? Jak go wyhaczę to kupię, bo cena w sumie niewielka, a na użycie też będzie mógł poczekać. One mają długi okres ważności, poza tym sporo zużywam. A mam Eveline czekający na użycie i bardzo jestem tego ciekawa. Jak zacznę go używać, wrzucę swoją recenzję.
OdpowiedzUsuńOd przybytku głowa nie boli;) W końcu wszystkie zużyjesz:D
UsuńJa musze kupic jakis plyn micelarny :D ten z garniera teraz mnie ciekawi ;D
OdpowiedzUsuńteż mnie ciekawi, ale padło na ten:)
UsuńTeż go miałam i byłam zachwycona nim.Jestem ciekawa innych serii tych płynów!
OdpowiedzUsuńFajnie, że nie tylko ja się nim zachwycam:)
UsuńOoo świetnie zmywa :) kiedyś może się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńja mam ochotę na tonik z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńSuper ! Już wiem jaki będzie kolejny mój zakup ! :)
OdpowiedzUsuńDałam drugie życie mojemu blogowi, nowy wygląd i recenzje. W wolnej chwili zapraszam ♥
http://sandi-beauty-lifestyle.blogspot.com/
Thank you, may be useful for all
OdpowiedzUsuńgejala dan bahaya campak
cara menghilangkan bekas cacar yang sudah lama di wajah