Domowa pizza i sosy jak w pizzerii:)

Kochani:) Dzisiaj naszła mnie wielka ochota na pizzę. Moje poczynania udokumentowałam i chcę się z Wami podzielić moim "dziełem".

Chcę wam również przedstawić przepisy na dwa sosy - czosnkowy i pomidorowy - takie same, jak znajdziecie w pizzerii. Robiąc pizzę w domu nie warto sięgać po keczup, bo smak pizzy już nie ten sam, a taki sos naszej pizzy doda tego, czego potrzebuje każda pizza, czyli prawdziwego smaku.

Zaczniemy od prostego ciasta. Aby wyłożyć nim dużą blachę, o rozm. 25x36cm potrzebujemy:

200g mąki

45g świeżych drożdży

1/2 łyżeczki cukru

szczypta soki

2 łyżki oliwy/oleju

200g ciepłej wody

Mąkę wsypujemy do miski, kruszymy drożdże, dodajemy sól, cukier. Wlewamy trochę wody i zaczynamy wyrabiać ciasto. Gdy wymieszamy skł. dodajemy resztę wody oraz olej i wyrabiamy ciasto na gładką masę.

Odstawiamy w ciepłe miejsce, aby wyrosło. Ja zostawiam przy nagrzewającym się piekarniku:)

Współpraca: firma MAM Baby

Witajcie:) Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją współpracą z firmą MAM Baby. Wczoraj kurier dostarczył mi paczkę z artykułami, które mogłam sobie wybrać do przetestowania.

W skład zestawu wchodzą następujące rzeczy:

1. MAM Sport Cup 330 ml Kubek sportowy niekapek - kolor niebieski.
2.  MAM Baby's Bowl Miseczka z przystawką - kolor turkusowy.
3. MAM Learn To Brush Set Zestaw szczoteczek edukacyjnych do mycia zębów - kolor niebieski.

 Cieszę się bardzo, że miałam możliwość wyboru kolorów rzeczy, które będzie testował mój synek.

Lakier do paznokci Eveline miniMAX

Witajcie:)

Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam lakier do paznokci firmy Eveline - nimiMAX.

Lakier zamknięty jest w szklanej, walcowatej buteleczce, o poj. 5ml. Powiem szczerze, że takie małe pojemności lubię najbardziej, bo wiem, że zużyję cały lakier zanim zestarzeje się i zgęstnieje, a także lubię w nich krótkie pędzelki, którymi bardzo wygodnie maluje mi się paznokcie.

Kolor, który Wam prezentuję to nr. 683.o

Producent podaje, że lakier jest "quick dry & long lasting". Muszę się z tym zgodzić całkowicie, w szczególności z tym, że naprawdę szybko schnie. Jest to dla mnie bardzo ważne, bo większość rzeczy, w tym malowanie paznokci robię w biegu i na ostatnią chwilę. 

Dodatkowym atutem jest to, że wystarczy tylko jedna warstwa, aby lakier ładnie pokrył płytkę paznokcia, nie powodując smug ani żadnych prześwitów.

Jednak najbardziej pożądane są 2 warstwy - kolor będzie bardziej soczysty.

Jeśli chodzi o jego trwałość, to jest również zadowalająca, 3 dni spokojnie spokojnie wytrzymuje bez większych odpryśnięć/przetarć.

MOJA OCENA 4,5/5

Dzisiejsze przesyłki:

Dzisiaj od samego rana był u mnie kurier, a niedługo po nim listonosz. Ich wizyty bardzo poprawiły mi humor. Powiem szczerze, że spodziewałam się dzisiaj jakiś paczuszek, ale nie miałam pojęcia, które przyjdą:)

Tak więc wstawię zdjęcia chronologicznie:)

Są to nowe podkłady AA Make Up. Pierwszy raz wybierałam kolor podkładu przez internet i miałam wielkie obawy, czy dobrze wybiorę. Pomogłam sobie idąc do drogerii, ale przy młodym nie miałam spokoju, więc na szybko zdecydowałam się. Okazało się, że trafiłam IDEALNIE!! Cieszę się bardzo, bo nie muszę wymieniać:)

Jakiś czas temu znalazłam w internecie informację o akcji "Zostań Ambasadorem preparatów ziołowych Ojca Grzegorza". Wypełniłam zgłoszenie, gdzie min. należało zaznaczyć, jakie preparaty ziołowe by mnie interesowały.

W zeszłym tygodniu zadzwoniła do mnie pani z prośbą o podanie adresu, gdyż zostałam wybrana jako jedna z wielu osób, które wezmą udział w tej akcji.

Do testowania otrzymałam herbatkę Glukobonisan, wspomagającą utrzymanie prawidłowego poziomu cukru w organizmie, która jest pierwszą, jaką dostałam. Ciekawa jestem następnych.

W zeszłym tygodniu napisałam do firmy POLLENA Ostrzeszów maila. W odpowiedzi na współpracę dostałam odpowiedź, że otrzymam najpierw próbki, a następnie wyślą jakiś produkt. Próbek jest sporo, a ich pojemność jest naprawdę duża. Wiele z nich bardzo mnie zainteresowało i jak się sprawdzą, chętnie kupię sobie. Mała rzecz, a cieszy:)

Green szaleństwo!

Wszystko zaczęło się od niewinnej paczuszki z kosmetykami firmy Green Pharmacy. 

Do całej reszty przyczyniły się fajne promocje a także odrobina chęci z mojej strony, aby pofatygować się do sklepu. W taki oto sposób postało moje Green szaleństwo!

Przez ostatnich kilka dni moja łazienka wzbogaciła się o kilka nowych kosmetyków tej firmy.

Niedługo będą recenzje.

A oto moje zdobycze:

1. Szampon do włosów osłabionych i zniszczonych Rumianek lekarski.

2. Balsam do włosów zniszczonych, łamliwych i osłabionych Pokrzywa zwyczajna.

3. Eliksir ziołowy do włosów łamliwych, zniszczonych oraz farbowanych.

4. Olejek łopianowy - przeciwłupieżowy oraz przeciw wypadaniu włosów.

5. Krem do rąk i paznokci Jaskółcze ziele nawilżający i antyseptyczny.

6. Krem do stóp gojący, przeciw pęknięciom - olejek z orzechów włoskich, ekstrakt z babki lekarskiej.

 

PRZYPOMNIENIE!!!

 Moi drodzy! Dziękuję Wam za zainteresowanie moim rozdaniem, jednak zgłoszeń jest wciąż mało!

Nie wstydźcie się, nie krępujcie, śmiało!! :)

Chciałam Was poinformować, że lista nagród uległa niewielkiej zmianie, i dołączam jeszcze jedną rzecz - niespodziankę.

Mam nadzieję, że ten, kto wygra, będzie zadowolony! 

Oto link do rozdania:

http://lusia1982.blogspot.com/2012/11/rozdanie-1.html 

 

Kosmetyki do skóry atopowej i wrażliwej Atoperal

Moje dziecko od dłuższego czasu borykało się z suchą skórą głowy, a sposobu na to nie mogłam znaleźć. Wyglądało to jak łupież, chociaż nim nie było. Smarowałam oliwką, ale efekt był doraźny, więc problem wciąż powracał.

Poszłam więc do pediatry, która dała nam próbkę szamponu Atoperal, który sprawdził się świetnie!

Skoro próbka sprawdziła się tak rewelacyjnie, więc przyszedł czas na pełnowartościowy produkt, a żeby zyskało na tym całe działko, dodatkowo także krem i pianka do mycia.

NOWOŚĆ - nawilżane chusteczki Frotto

Będąc kilka dni temu na zakupach w Lidlu wpadły mi w oczy ślicznie zapakowane chusteczki nawilżane Frotto. Akurat miałam kupić małą paczkę takich chusteczek do torebki, a tu taka niespodzianka. I do tego cena - 0,99zł za sztukę.

Do wyboru były 4 zapachy:

1. Pomarańczowy.

2. Orzeźwiający.

3. Rumianek.

4. Melon.

Kurier dostarczył: kosmetyki Green Pharmacy

Tej paczuszki wyjątkowo nie mogłam się doczekać. Ale kiedy już jest, będzie musiała nabrać mocy, zanim zacznę używać jej zawartości. Nie wiem czemu tak mam, ale wtedy, kiedy coś ma dla mnie wyjątkowe znaczenie, odkładam na później, aby dojrzeć do tego. Może to dziwne, ale taka już jestem:)

W skład zestawu wchodzą:

1. Nawilżający olejek kąpielowy 2 w 1 (żel pod prysznic, płyn do kąpieli) - Drzewo herbaciane.

2. Delikatne mydło do higieny intymnej antybakteryjne - Drzewo herbaciane.

3. Masło do ciała - Masło Shea i zielona kawa.

Glicerini - krem do rąk 5 w 1 od Eveline

Do zakupu tego kremu zainspirowała mnie majajulka, która zaopatrzyła się w aż trzy kremy z tej serii.

Nie pozostało mi nic innego, jak zrobić to samo, tym bardziej że mam ostatnio fioła na punkcie kremów do rąk.

Specjalnie ich nie szukałam, ale jak zobaczyłam w Rossmannie cenę za nie 3,29zł, nie mogłam postąpić inaczej niż się zaopatrzyć w jeden z nich (na dobry początek:)). Chociaż prędzej czy później i tak znalazłby się w moim koszyku. Stało się prędzej...

Krem o którym mowa to Glicerini bio kozie mleko, 5 w 1 firmy Eveline Cosmetics.

Listonosz dostarczył: kolorowa odżywka do paznokci MICRO CELL

W piątek zawitał do mnie mój ulubiony listonosz z kopertą, w której była kolorowa odżywka do paznokci MICRO CELL.

Nie malowałam jeszcze paznokci, ale dzisiaj mam zamiar, bo musiałam poczekać jak trzeba będzie zmyć stary lakier.
Do wyboru było wiele kolorów, wszystkie pochodne czerwieni (róże, blade róże, ciemne czerwienie po bordo). Ja tradycyjnie postawiłam na prawdziwą czerwień - jak wskazuje nazwa lakieru: Really Red.

Odżywka prezentuje się tak:

Jak przetestuję na pewno się z Wami podzielę opinią.

A Wy jakie macie ulubione odżywki do paznokci?

Święty Mikołaj pracuje w Kauflandzie:)

Dzisiaj, będąc na zakupach w Kauflandzie, zobaczyłam w promocji zestaw 3 żeli pod prysznic Palmolive Ayurituel Energy za 11,99zł. Nie jest to mój ulubiony zapach, ale nie jest też tak, że w ogóle mi on nie odpowiada. Jednak za tą cenę postanowiłam go wziąć (był tylko ten zapach).

Kiedy zapłaciłam za zakupy i odeszłam od kasy, sprawdziłam paragon, czy wszystko się zgadza, i okazało się, że za żele zapłaciłam 7,99zł.

Wróciłam na sklep żeby kupić jeszcze jeden zestaw, ale pod czytnikiem wychodziło 11,99zł.

Tak później pomyślałam, że pewnie wskoczyła jej cena pojedynczego żelu (bo tyle kosztował) przez to, że na kasie były 2 skanery - pionowy i poziomy.

No cóż, pozostaje mi się tylko cieszyć:)

ROZDANIE # 1

 Moi drodzy. Dziękuję Wam bardzo że jesteście ze mną i czytacie moje wypociny:)

Z tej okazji postanowiłam zorganizować CANDY:)

Oto, co dla Was przygotowałam:

1. Żel pod prysznic Palmolive Ayurituel Energy 250ml.

2. Dezodorant Fa Natural & Pure.

3. Krem do rąk odżywczy Bielenda Happy End.

4. Krem przeciwsłoneczny dla dzieci i niemowląt 50+ Babydream.

5. Krem Sudomax 55g.

6. 2 szamponetki szamponu do włosów słabych ze skłonnością do wypadania BioVax 2x10ml.

7. 2 szamponetki szamponu do włosów farbowanych BioVax 2x10ml.

8. Próbki kremu na dzień L'Oreal Nutri - Gold 3x 1,5ml.

9. Balsam do ciała regenerujący Florina firmy Bielenda 250ml.

Wszystkie produkty są nowe (nieużywane).

Kyrell - szampon przeciwłupieżowy

Jakiś czas temu koło moich rodziców otworzono market Aldi, w którym zaopatrzyłam się w  szampon przeciwłupieżowy Kyrell.

Od czasu do czasu, szczególnie w okresie jesienno - zimowym i zimowo - wiosennym mam problem z łupieżem.

Oczywiście, najłatwiej byłoby kupić Head & Shoulders, który zawsze świetnie się u mnie sprawdzał, ale wolę przetestować nowości:)

Kurier dostarczył: zestaw kosmetyków Eveline

Dzisiejszy dzień, pomimo iż deszczowy, ponury i zimny od samego rana jest dla mnie łaskawy:) 

Wszystko za sprawą kuriera, który dostarczył mi kosmetyki firmy Eveline, które otrzymałam do testowania od serwisu bangla.pl. 

W skład zestawu wchodzą:

1. Mleczko do ciała bioHyaluron4D ujędrniająco-wygładzające.

2.  Płyn micelarny bioHyaluron4D nawilżający.

3.  Krem Fresh & Soft matujący.

4.  2 Lakiery MiniMax.

5. Korektor do brwi (jeden w kolorze czarnym i jeden w kolorze brązowym).

Bardzo lubię kosmetyki Eveline, więc chętnie przetestuję te, których nie znam:)

A wy lubicie tą firmę?

Zabawa w... :)

 Zostałam wyróżniona przez :

http://milusinka12.blogspot.com/ 

Wyróżnienie Liebster Blog otrzymywane jest od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawane dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechniania. Osoba z wyróżnionego bloga odpowiada na 11 pytań zadanych przez osobę, która blog wyróżniła. Następnie również wyróżnia 11 osób (informuje je o tym wyróżnieniu) i zadaje 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, z którego otrzymało się wyróżnienie.

1.Ulubiony kolor? Czerwony
2.Sen,czy impreza? Sen
3.Szminka ,czy błyszczyk? Błyszczyk
4.Tost,czy kanapka? Kanapka
5.Cukier,czy słodzik? Słodzik
6.Romantyczna ballada,czy dance? Romantyczna ballada
7.Czekolada,czy ciasteczko? Czekolada
8.Buty na obcasie,czy wygodne na płaskim? Płaskie
9.Kawa,czy herbata? Kawa
10.Włosy długie,czy krótkie? Długie
11.Makijaż odważny,czy bardziej naturalny? Odważny



Blogi, które wyróżniam:

 http://otulona-zapachem.blogspot.com/
http://probki-testowanie-recenzje.blogspot.com/ 

 Moje pytanie:

1. Piwo czy wino?
2. Zupa czy drugie danie?
3. Lakier kolorowy czy bezbarwny?
4. Kawa czarna czy z mlekiem?
5. Kawa mielona czy rozpuszczalna?
6. Kąpiel w wannie czy szybki prysznic?
7. Spodnie czy spódnica?
8. Chleb czy bułka?
9. Masło czy margaryna?
10. Kino czy teatr?
11. Kaptur czy czapka? 

Cztery Pory Roku - Zimowy krem do rąk

Na początku chciałam Wam podziękować, że byliście podczas mojej nieobecności.

Ten post mam nadzieję będzie początkiem nadrabiania zaległości, które się pojawiły.

Niedawno w moje ręce wpadł cudowny krem, Cztery Pory Roku - Zimowy krem do rąk regenerujący.

Krem ten jest niestety kiepsko dostępny, swój zakupiłam z Polo Markecie, obecnie można też go kupić w Kauflandzie (widziałam też w Realu, ale wersję letnią kremu).

Cena w promocji 3,99zł, niestety za 75ml produktu, więc dość mało, tym bardziej, że standardowe kremy mają zazwyczaj 125ml.