Dzisiaj zostałam słomianą wdową, będę nią 2 tygodnie. Nie pierwszy raz jestem sama z młodym w domu, ale teraz jakoś wyjątkowo mi dziwnie...
Z tej "okazji" postanowiłam zrobić sobie jakąś przyjemność, w postaci czegoś dobrego do zjedzenia.
W lodówce miałam składniki na sałatkę, więc wykorzystałam je.
Sałatkę tą robiłam pierwszy raz, i sama ją wymyśliłam:)
Składniki:
- mała kapusta pekińska
- ogórek kiszony lub konserwowy
- papryka czerwona
- 1/2 puszki kukurydzy
- łyżka jogurtu naturalnego
- 1-2 łyżki majonezu
- odrobina soli
- niecała łyżeczka cukru
Kapustę drobno kroję, solę i czekam jak zmięknie. Odciskam z wody. Paprykę i ogórka kroję w drobną kostkę. Dodaję majonez, jogurt i cukier. Wszystko mieszam i gotowe:)
Można ją dowolnie rozszerzyć w składniki, które lubicie:)
Współczuję rozłąki... A sałatka wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPS. Zostałaś oTAGowana :) Zapraszam :)
http://angelisiak-bloguje.blogspot.com/2012/10/tag-moje-wosy-w-piguce.html
Niezła wyszła ta sałatka:D
OdpowiedzUsuńW poniedziałek jadę na ten okres do rodziców (może krócej). Jakoś nie potrafię się odnaleźć w domu. No i jak będzie pogoda nie teges to nie będę miała co z młodym zrobić, żeby na zakupy wyjść.
No sałatka świetna.
OdpowiedzUsuńDzięki miraga:)
OdpowiedzUsuńLubię kukurydzę w sałatkach :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz dodałam kukurydzę, nie licząc sałatki warzywnej (takiej z ugotowanych warzyw z majonezem:D). Daje fajna słodycz:)
OdpowiedzUsuńmniam pycha zbytnio nie lubię kukurydzy ale jakoś ją zamienię:D
OdpowiedzUsuń