Będąc kilka dni temu na zakupach w Lidlu wpadły mi w oczy ślicznie zapakowane chusteczki nawilżane Frotto. Akurat miałam kupić małą paczkę takich chusteczek do torebki, a tu taka niespodzianka. I do tego cena - 0,99zł za sztukę.
Do wyboru były 4 zapachy:
1. Pomarańczowy.
2. Orzeźwiający.
3. Rumianek.
4. Melon.
Po raz pierwszy zdecydowałam się na dwie paczki rumiankowych. Tego samego dnia dokupiłam orzeźwiającą, pachnącą lekko miętą oraz melon. Na pomarańczę nie skusiłam się, ale może zakupię ją przy okazji.
Chusteczki jak to chusteczki, mają służyć do odświeżania, wycierania brudnych rąk i buzi u dzieci (z takim zamysłem je kupiłam:)).
W opakowaniu mieści się 15 sztuk chusteczek. Są duże, dobrze nawilżone i pachną naprawdę pięknie, oraz intensywnie. Może nie bardzo wycierać takim pachnidłem buzię dziecka, ale jak nie będzie wyboru, nic złego się nie stanie.
Chusteczki zawierają glicerynę oraz witaminę E, są testowane dermatologicznie oraz nie zawierają alkoholu.
Nie podrażniają, nie wywołują reakcji alergicznej.
Opakowanie typowe dla chusteczek nawilżanych, na wygodną taśmę. Miejmy nadzieję, że będzie długo trzymać:)
Może się wydawać, że to zwyczajne chusteczki, i pewnie tak jest. Ale to, co różni się od niektórych to to, że są naprawdę bardzo dobrze nawilżone, ale nie przesadnie mokre (widać na zdjęciu powyżej, jak mocno ścisnęłam chusteczkę), oraz nie pienią się, bo i takie asy bywały.
Dodatkowe atuty to zapach. Fajnie pachną też dzidziowe, ale mój 2 i (nie długo już) pół roczne baby wchodzi w "dorosły" świat, więc niech ma:D
MOJA OCENA 5/5
Nominuje Cie do Liebster Blog :) po szczegółowe informacje zapraszam no mojego bloga fanatyczki-kosmetyczki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo tanie był :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs ! http://inperfect-world.blogspot.com/2012/11/071112.html
tez je mam i nie mam zamiaru zmieniac na zadne inne :0
OdpowiedzUsuńO, fajnie nusinka, że nie jestem sama :D
UsuńJejku, jakie świetne, na pewno jutro kupię :)
OdpowiedzUsuńTak rzadko bywam w Lidlu, że nawet nie wiem jakie produkty tam mają ^^ Ale te chusteczki o zapachu melona u pomarańczy mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńDo lidla mam daleko, ale poproszę mojego chłopaka, zeby wstąpił w wolnym czasie :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój blog
Obserwujemy??
Pozdrawiam cieplutko :*
Ja do Lidla mało kiedy zaglądam chyba dlatego że do innych sklepów mam bliżej ale po te chusteczki specjalnie się wybiorę:)Najbardziej ciekawią mnie te melonowe:)
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję, skoro tak zachwalacie :)
OdpowiedzUsuńKurcze świetne są:) szkoda, że tak rzadko zaglądam do lidla bo chyba fajne okazje czasami tam są:)
OdpowiedzUsuńlecę po melona, zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńp.s.
pozwoliłam sobie oTAGować Cię na moim blogu: http://77dakota.blogspot.com/
Super wybór i cena boska :)
OdpowiedzUsuń