poniedziałek, 30 grudnia 2013

Dziękuję Ci Święty Mikołaju:)


Kochani:)
Grudzień okazał się dla mnie strasznie ubogi w posty. Czuję, że nie jestem w dobrej formie na blogowanie, więc wolałam nie pisać nic, co nie płynęłoby z mojego wnętrza, niż pisać aby cokolwiek napisać.
Nie byłam szczególnie grzeczna w tym roku, ale Mikołaj chyba docenił moje starania i był bardzo hojny, chociaż nie spodziewałam się:) Oprócz rzeczy, które zawsze się przydają i które zamawiałam, takie jak dobra kawa, herbata itp., bo przecież kosmetyków mam pod dostatkiem, chciałam się pochwalić trzema rzeczami, które cieszą mnie najbardziej.


środa, 11 grudnia 2013

Moja kolorówka


Witajcie:)

W sierpniu, będąc na zakupach w Biedronce kupiłam mieszkanko dla moich kosmetyków, o którym pisałam tutaj.
Minęło sporo czasu i postanowiłam pokazać Wam, jak takie rozwiązanie sprawdza się u mnie.

niedziela, 8 grudnia 2013

Waniliowy peeling do dłoni


Witajcie:)
Dzisiaj za oknem śliczna pogoda, słoneczko świeci, śnieg leży, tylko zimno i nie mam ochoty wychodzić z domu:) Zebrałam natomiast siły w międzyczasie robienia obiadu, by przedstawić Wam ciekawy kosmetyk do dłoni. Mowa o nawilżającym peelingu do dłoni z ekstraktem z wanilii 8 w 1 z serii Młode Dłonie od Eveline.

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Hydrolat oczarowy


Witajcie.

Moja mieszana cera ostatnio przechodzi samą siebie. Pojawia mi się tak dużo niespodzianek, które w młodzieńczych latach widywałam naprawdę sporadycznie. Wiele naczytałam się o trądziku po 30 roku życia i niestety należę do grona tych "szczęśliwców". Z pewnością trzeba się wybrać do lekarza, ale póki tego nie zrobię, wykorzystuję każdą albo większość możliwości, żeby uporać się z tym paskudztwem. W taki oto sposób trafił do mnie hydrolat oczarowy firmy Fitomed.