Dzisiaj kilka słów o płynie do higieny intymnej, który wcale nie jest płynem, a mydłem. Jakoś nie mogę się przyzwyczaić do tej nazwy. Kojarzy mi się z mydłem w płynie:)
Mowa o Delikatnym mydle do higieny intymnej, antybakteryjnym, drzewo herbaciane Green Pharmacy.
Mydło zamknięte jest w ciemnej, plastikowej butelce z dozownikiem o pojemności 370ml. Wygląd stylizowany na dawne czasy, mnie się bardzo podoba, oraz sugerujący, że kosmetyk jest naturalny.
Kolor ma jasno zielony, a konsystencję lekko galaretowatą, ale nie spływa z dłoni.
Zawiera olejek z drzewa herbacianego, który ma właściwości antybakteryjne oraz przeciwzapalne, a także wyciąg z nagietka, który łagodzi podrażnienia i nawilża skórę. Połączenie tych dwóch składników sprawia, że to preparat stworzony dla mnie.
Ma przepiękny, ziołowy zapach, i świetne właściwości myjące. Po zastosowaniu tego mydła czuję się wyjątkowo odświeżona.
Łagodzi również delikatne stany zapalne.
To, co zwróciło moja uwagę po jakimś czasie to to, że w składzie nie ma kwasu mlekowego. Wydawało mi się, że każdy płyn do higieny intymnej go zawiera i że to takie oczywiste, jednak tak nie jest. Moim zdaniem nie wpływa to na jakość produktu, chyba że ktoś spotkał się z podobną sytuacją i stanowi to dla niego problem.
Mam nadzieję, że mydełka te jak i inne kosmetyki Green Pharmacy będą lepiej dostępne, bo jak do tej pory widziałam je (mydełka) tylko w jednej drogerii. Zapewne gdzieś na mieście można je kupić, ale wolałabym mieć je w sklepie po ręką:)
MOJA OCENA 5/5
MOJA OCENA 5/5
No to chyba muszę nabyć, ciekawe ile kosztuje w Ross...
OdpowiedzUsuńNie wiem ile w Ross, ale w innej drogerii widziałam po 6,49zł.
UsuńNie miałam do czynienia jeszcze z Green Pharmacy
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt , bardzo lubie takie delikatne żele:)
OdpowiedzUsuńDelikatny, ale ma siłę:)
UsuńChoć od lat wierna jestem w tym temacie Ziaji to chętnie bym wypróbowała to cudo...tylko nigdzie się na nie jeszcze nie natknęłam...
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze nie słyszałam o tej firmie. Ja od jakiegoś czasu używam tego samego, nie pamiętam jego nazwy, jakiś z tesco, ale jest tani i delikatnie. Bardzo dobrze się spisuje:)
OdpowiedzUsuńChyba wiem o którym piszesz, bo ja też mam go w zapasie w domu i jestem z niego zadowolona:)
UsuńŚwietne mydło, naprawdę godne polecenia! :)
OdpowiedzUsuńJa również nie miałam jeszcze, ale muszę się rozejrzeć...:)
OdpowiedzUsuńCiężko jest z tymi kosmetykami, ale u mnie są w drogerii Jaśmin :)
OdpowiedzUsuńJa znalazłam w drogerii Laboo i podobno są w większych Rossmannach:)
Usuńnie znam :)
OdpowiedzUsuń