wtorek, 4 czerwca 2013

Trochę porządków


Drogie panie i panowie:) 
Chyba wszyscy lubimy, jak w domu jest czysto i przyjemnie, ale nie zawsze lubimy sprzątać. By sobie ułatwić życie, można sięgnąć po środki, służące do pomocy, takie jak nawilżane chusteczki do kurzu bądź spraye. Osobiście wolę spraye, chociaż miałam moment zauroczenia takimi chusteczkami.


BRAIT MULTICLEAN

To wielofunkcyjny środek przeznaczony do czyszczenia różnych powierzchni. Dzięki nowoczesnej recepturze składników Brait można stosować m.in. do sprzętu tv/hifi/video z wyjątkiem ekranów plazmowych i LCD, kokpitów samochodowych, metalu, powierzchni drewnianych, szklanych oraz z tworzyw sztucznych. Multiclean skutecznie usuwa wszelkie zabrudzenia jak: zaschnięte plamy, osady, zacieki i inne, a formuła „Protect System +” zabezpiecza powierzchnie zapewniając efekt czystości na dłużej.


Brait bardzo przypadł mi do gustu. Przede wszystkim ma rewelacyjny zapach - świeży, jakby owocowy, nie duszący. Przyjemnie pachnie w mieszkaniu. Ładnie się rozprowadza ręcznikiem papierowym, nie maże się, nie pozostawia tłustej warstwy.
Stosuję go głównie do mebli, i chociaż nie posiada wosków, to świetnie chroni i czyści. Najbardziej zaskoczyło mnie jego działanie , gdy chciałam wyczyścić telewizor. W pokoiku stoi stary telewizor, więc jego obudowę trzeba zawsze dokładnie czyścić, bo po pierwsze strasznie się kurzy, a po drugie kurz jest bardzo widoczny. Po potraktowaniu go Braitem był idealnie wyczyszczony, a kurz przez około tydzień wcale nie osadzał się. 
Cena ok. 8zł. 








Fakt otrzymania produktu za darmo nie wpłynął na jego ocenę. 
Dziękuję firmie Dramers za możliwość przetestowania preparatów Brait.

16 komentarzy:

  1. A gdzie można kupić ten preparat? Ja też przeżyłam najpierw zaczarowanie chusteczkami nawilżonymi do mebli a potem rozczarowanie, gdy na moich ciemnych meblach dosłownie w godzinę po wytarciu znowu pojawia się kurz...

    Pozdrawiam,
    Ewa
    www.la-garderobe.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam go póki co w LEclercu, bo tam bywam najczęściej, ale podobno jest też w Realu i Carrefourze:)

      Usuń
  2. Nie używałam go jeszcze ale recenzją jest zachęcająca ;) Ja zdecydowanie wolę spreje niż chusteczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny produkt :)
    pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię za zapach i to, że można nim wyczyścić wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tyle dobrego o nim czytałam, że gdy skończy się mój "pomocnik" w sprzątaniu, na pewno wypróbuję ten :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam dopiero czekam na przesyłkę...:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ..fajna recenzja, cos innego :) uwielbiam jak pieknie pachnie w domu :)

    *Nominowałam Cie do Liebster Blog. Udanej zabawy
    http://katewo.blogspot.co.uk/2013/06/hello-kilka-dni-temu-zostaam-nominowana.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie samymi kosmetykami człowiek żyje:)

      dziękuję:)

      Usuń
  8. Nie tylko imię piękne Kamil ale krem też jest dość fajny miałam go kiedyś i wspominam go z dużym plusem :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://maxeffect97.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. porządki porządki, jak dobrze mieć czysto i lśniąco w domu.
    hmmmm u mnie też przydałoby się posprzątać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczny blog i świetny post,pozdrawiam z Dobrych Czasów,Jola

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.
Chamskie i obraźliwe będą usuwane.
Mój blog to moje miejsce w sieci i proszę nie spamować. Każdy podobny komentarz również usunę.
Proszę także o nie pisanie "obserwujemy?", ponieważ nie bawię się we wzajemną obserwację na takiej zasadzie. Z reguły zawsze odwzajemniam się, jeśli link do Twojego bloga jest aktywny.