No i stało się:) Ostatni post ostatniego kosmetyku firmy CutisHelp mimi.
Mowa o balsamie do ciała, który jest równie udany jak cała seria.
Wygląd opakowania oraz pojemność taka sama jak w przypadku emulsji do mycia ciała i włosów, czyli opakowanie zamykane na "klik" oraz 200ml.
Balsam ma barwę jasno żółtą, jest rzadki, ma lekką konsystencję, ale nie wylewa się z butelki. Zawsze mam na dłoni tyle, ile potrzebuję kosmetyku.
Zapach delikatny, naturalny i przyjemny - jak w przypadku całej serii kosmetyków.
I tak jak w pozostałej serii kosmetyków króluje olej z konopi siewnych:)
Balsam bardzo dobrze się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawiając tłustej czy klejącej warstwy.
Skóra jest bardzo dobrze nawilżona, sprawdziłam na sobie:)
Balsam daje wyraźnie odczuwalny komfort, skóra nie ściąga się.
Dodatkowym atutem jest to, że balsam jest bardzo wydajny. Używam go już dłuższy czas i zużyte jest dopiero 1/5 opakowania, biorąc pod uwagę fakt, że moje dziecko trochę go wylało...
Ciekawy produkt:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs :)
http://colorfullifeteen.blogspot.com/
Jakie piękne te opakowania. Chyba się na cos skuszę :)
OdpowiedzUsuńPiękne opakowanie :) Słodka kaczuszka :)
OdpowiedzUsuń