Hej:)
Bardzo lubię dbać nie tylko o ciało w kwestii balsamowania się ale także o stopy. Nigdy o nich nie zapominam, nawet jak leżę już w łóżku i czuję, że są za słabo nawilżone, to lecę i aplikuję kolejną dawkę kremu. Niestety większość znanych mi kremów nie wyróżnia się niczym szczególnym, i chociaż moje stopy są naprawdę w bardzo dobrej formie, to regularnie zmagam się z twardym naskórkiem tylko i wyłącznie palucha. Mam jeden ideał, ale szukam tańszej alternatywy, a że nadarzyła się świetna okazja abym mogła wybrać sobie kilka kosmetyków do testów, więc padło na 3 produkty do pielęgnacji stóp. Oto kolejny z nich, Wygładzający balsam do stóp z minerałami z Morza Martwego i olejkiem sezamowym Apis.
Jednym ze składników w tej niezwykłej kompozycji jest olejek sezamowy, będący źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych.
Wykazuje on głęboko nawilżające i natłuszczające działanie. Szczególnie przydatne, jeżeli posiadamy suchy i twardy naskórek. Idealnie nadaje się do stóp, gdyż wykazuje właściwości zmiękczające. Szczególnie jest polecany osobom, które męczą się z popękanymi piętami. Wykazuje też działanie detoksykujące i poprawiające ukrwienie skóry.
Posiada wiele składników odżywczych, które wzbogacają minerały pozyskiwane z Morza Martwego. Po wchłonięciu się preparatu nasza skóra staje się odświeżona i lekka. Zawdzięcza się to dobroczynnemu działaniu trawy cytrynowej. To ona posiada słodki aromat, przypominający cytrynę. Zapach energetyzuje i jest przyjemny dla nosa.
Balsam mieści się w miękkiej tubie o poj. 100ml. Otwieranie na klik, który dodatkowo był zabezpieczony zawleczką, co daje pewność, że nikt wcześniej nie otwierał kosmetyku. Ten pomysł podoba mi się bardzo.
Klik otwiera i zamyka się bez problemów. Balsam jest gęsty, ale łatwo się wydobywa i rozsmarowuje na stopach. Szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Zapach bardzo przyjemny, wyraźnie wyczuwalna jest trawa cytrynowa.
Niestety, czuję pewien niedosyt jeśli chodzi o działanie balsamu. W moim odczuciu nawilżenie skóry stóp jest krótkotrwałe (smarując stopy przed spaniem rano nie są już tak nawilżone, w sumie to są nawilżone w minimalnym stopniu), a skóra na paluchu także staje się miękka na krótki czas, więc nie niweluje to mojego problemu. Stosuję go regularnie, nieraz dwa razy dziennie, a raz to zawsze, i pomimo tak wspaniałego składu, który wiele obiecuje nie mogę powiedzieć, że jest to mój ulubieniec. Cena jego to 17,70zł w sklepie Naturica.pl.
Fakt otrzymania kosmetyku za darmo nie wpłynął na moją ocenę.
Kosmetyk do testów otrzymałam od firmy
jego brat peeling radzi sobie na 4+ :)
OdpowiedzUsuńa ta zawleczka faktycznie dobra idea :)
peeling jest bardzo fajny, chyba lepszy jak ten balsam, ale najlepiej się sprawdza na sucho:)
Usuńjeszcze nie miałam niczego tej marki ale czas wypróbować :)
OdpowiedzUsuńmi to nic nie pomaga:(
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze nie miałam kosmetyków tej marki. Do stóp do tej pory korzystałam głównie z Foot Works od Avon, ale chyba przetestuję ten balsam od Apis.
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tej marce ;/
OdpowiedzUsuńA szkoda bo skład ma iście mistrzowski szczególnie kusi ten olej sezamowy, no ale coś, bywa różnie :)
OdpowiedzUsuńSama jestem w ciężkim szoku, że takie wspaniałości i to na samym początku, a nie dają rady:(
Usuń