wtorek, 8 stycznia 2013

Krem do rąk Synergen


Każda z nas ma jakieś kosmetyczne "zboczenie" :) Moim są na pierwszym miejscu szampony i odżywki, na drugim kremy do rąk.
Korzystając z promocji w Rossmannie, a także z karty rabatowej Rossne, udało mi się kupić krem do rąk Synergen za UWAGA 1,83zł. Normalnie kosztuje 4,29zł.
Chyba nikt by nie przepuścił takiej okazji:)


Krem ten przypomina mi swoim dizajnem kosmetyk typowo dla nastolatek, pachnący słodko. Generalnie cieszy oko taka tubka. Tylko co z zawartością?

Bardzo dziwny jest dla mnie opis producenta. Przeczytajcie same, i napiszcie mi, o co w tym chodzi?? :



Rozumiem, że pisze się bajki, żeby kosmetyk wyglądał z jak najlepszej strony, ale TO dla mnie jest jakimś science - fiction.
Co to jest "perlisty zapach"? Jaki ekstrakt z liści (mandarynki czy grejpfruta?) - tym bardziej, skoro w składzie nie ma żadnych wyciągów z roślin? Nie ma z resztą nic nadzwyczajnego w tym kremie.



Możecie uznać, że się czepiam, ale na pierwszy rzut oka widać, że coś tu nie gra...

Przejdźmy do przyjemniejszej części tego kremu.

Opakowanie jest dość małe, tylko 75g, zamykane na klik - niby wygodne, ale wolę takie odkręcane, bo wygodniej się aplikuje krem na dłonie, poza tym zamykanie nie jest takie upaciane jak w tym przypadku (na zdjęciu jest akurat czyste:)).



Zapach przyjemny, faktycznie czuć goryczkę grejpfruta i słodkość mandarynki, być może nawet "wyciąg z liści" ;)
Jednak na dłuższą metę może być nieco męczący.

Krem ma bardzo lekką i dość rzadką konsystencję.
Rozsmarowuje się z łatwością i dobrze wchłania. Pozostawia na skórze ochronny film który sprawia, że dłonie są miłe w delikatne w dotyku.
Dłonie nie lepią się, co jest bardzo ważne.



Oczywiście DUŻĄ przesadą jest to, że krem ten nawilża 24h. Bo niby jak? Musielibyśmy się myć rąk przez cały dzień, a i tak wątpliwe jest, by tyle działał. Podobnie jak w przypadku antyperspirantów - weź się człowieku nie myj 72h:D



Kremik ten ku mojemu zaskoczeniu podoba mi się. Sama nie wiem czemu, co on ma w sobie, że mnie sobą ujął. Działa naprawdę porządnie, chociaż nie czyni cudów - ot tak, fajny, codzienny kremik, do pracy, do szkoły, po zmywaniu garów.

Z drugiej strony odnoszę wrażenie, że krem ten może należeć do grupy kosmetyków, które się albo kocha, albo nienawidzi.


MOJA OCENA 4,5/5

26 komentarzy:

  1. dla zapachu byłabym skłonna go kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja mam z Synergen peeling do twarzy kupiony za śmieszne pieniądze (chyba 5zł) i jak na razie jest świetny ;) Dawno nie miałam tak porządnie ścierającego peelingu ;)
    A za niecałe 2zł to naprawdę okazja, gratuluję łowu ;)
    Swoją drogą nawet nie wiedziałam że synergen to marka Rossmanna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam też na wykończeniu tonik do twarzy Synergen i jestem bardzo zadowolona:) Czyli niezłe są te kosmetyki:)

      Usuń
    2. i ja sie przylacze i potwierdze ze kosmetyki od synergen sa nienajgorsze-ja takze najchetniej uzywalam ich peelingu ale odkad zmienili opakowanie jakos nie moge go znalezc....

      Usuń
  3. ma tubkę przyciągającą oko :)
    fajny!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna tubka :)

    http://colorfullifeteen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten krem do rąk - głównie ze względu na jego zapach jak i nawilżanie ;) Mi nie udało się go wyhaczyć - był już wykupiony :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ja go kupowałam, była pełna półka - pomyślałam sobie: albo tak kiepski, że nikt go nie kupuje, albo tak dobry, że dołożyli towar:D

      Usuń
  6. No, no - niecałe dwa złote to niezła okazja! i wybaczmy mu ten science-fiction opis :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny krem i jeszcze fajniejsza cena :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cena rewelacyjna
    ale i tak najbardziej rozbawił mnie tekst "weź się człowieku nie myj 72h" hehehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe pewnie znajdą się i takie "testerki" :D

      Usuń
  9. nie używałam go jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uroczy :) I weź tu się myj, jak on tak perliście na łapkach pachnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niby krem jak krem...ale wyobraziłam sobie zapach - musi być cudny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Faktycznie jakiś chaos w tym opisie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Brzmi ciekawie. Opakowanie faktycznie ma coś w sobie - rzuca się w oczy i zachęca, albo woła: kup mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale okazja :) Zapach musi być ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Perlisty zapach .... trudno mi sobie go wyobrazić. Muszę przy następnej wizycie w Ross powąchać, aby się przekonać jaki on właściwie jest :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale taniocha! Żal nie wypróbować. :)

    Z tego co widzę, bierzesz udział w konkursach, dlatego też zapraszam Cię na moje rozdanie. Do wygrania m.in. kosmetyki Miyo: http://kkamilaa.blogspot.com/2013/01/urodzinowy-giveaway.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Kupiłabym go dla samego wyglądu tubki, tym bardziej za tak niską cenę :) Kilka razy mnie już kusił, ale podobnie jak Ty, mam manię kupowania kremów do rąk, więc stwierdziłam, że szkoda mi prawie 5zł żeby krem stał i się kurzył :) Ale z pewnością kiedyś go kupię:) Co do opisu - adekwatny do wyglądu opakowania - bajkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie spodziewałam sie tak dobrej oceny tego kremu;) Zachęcająca opinia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie spodziewałam się, że przypadnie mi do gustu:)

      Usuń
  19. Super :) Ten produkt ma śliczne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.
Chamskie i obraźliwe będą usuwane.
Mój blog to moje miejsce w sieci i proszę nie spamować. Każdy podobny komentarz również usunę.
Proszę także o nie pisanie "obserwujemy?", ponieważ nie bawię się we wzajemną obserwację na takiej zasadzie. Z reguły zawsze odwzajemniam się, jeśli link do Twojego bloga jest aktywny.