Witajcie:)
Wczoraj, korzystając z okazji, że piękna pogoda, i że choróbsko jako tako dało mi spokój, wybraliśmy się na rodzinny wypad do zoo. Niestety zaczął się okres pylenia, więc moje nozdrza i tak bardzo ucierpiały. Świeże powietrze wymęczyło nas, młody usnął w samochodzie, my dzielnie trzymaliśmy się.
Wracając do domu wstąpiliśmy do osiedlowego centrum handlowego. Moim oczom ukazał się sklep z kosmetykami. Były to głównie lakiery do paznokci, akcesoria do malowania paznokci, oliwki, ozdoby, oraz profesjonalne kosmetyki do pielegnacji ciała i włosów. Kosmetyki do paznokci sygnowane były nazwą "AllePaznokcie". Jest to rodzimy sklep/hurtownia z kosmetykami. Tyle tego wszystkiego, aż prosiło, aby zabrać do domu:) Ucieszyłam się widząc maski Kallos, jakie tylko chcecie:) W cenie 16zł za litrowy słoik:) Gdyby nie młody, spędziłabym tam więcej czasu, a tak kupiłam tylko dwa lakiery do paznokci. Ich cena zawrotna, "aż" 2,50zł za sztukę:)
Kilka dni wcześniej będąc na zakupach w Biedronce natrafiłam na masło do ciała Perfecty antycellulitowe wanilia & pomarańcza w cenie 6,99zł. Musiałam wziąć:)
Kolejna zdobycz to żel pod prysznic z marketu Aldi - zapach mango i masło shea. Koszt 3,47zł za 300ml, obłędnie pachnącego kosmetyku!! Cudnie pachniał jeszcze jeden - lilia wodna & bambus, ale to zakup na następny raz.
I ostatni nabytek - buty na koturnie. Mogłyby być może nieco niższe, bo należę do osób lubujących się w płaskim obuwiu, ale co tam:)
Szaleństwa wielkiego nie ma, ale "mała rzecz a cieszy":)
ja tez najbardziej lubie takie mniejsze zakupy
OdpowiedzUsuńbuty swietne!
x
x
x
mi się buty mega podobają :)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńMyślę, że gdyby buty były niższe, to straciłyby dużo ze swojego uroku. A może tylko ja tak to widzę, bo sama wielce ubóstwiam szpilki, koturny i inne podwyższenia :)
OdpowiedzUsuńPewnie masz rację:) Jestem przyzwyczajona do niskich butów, bo w nich szybko mi się chodzi i wygodnie:)
UsuńOjej jak milo was zobaczyć. Ale synuś podobny do mamusi :)
OdpowiedzUsuńMasło za 5,90 ? Nie wierzę tez chce :)
Żelu pod prysznic o takim zapachu to ja jeszcze nie widzałam , z przyjemnością przeczytam jego recenzję :) Buty bardzo ładne , sama mam podobne :D:D
OdpowiedzUsuńUwierz mi, zapach nieziemski!
Usuńcena lakierów zachęca stanowczo w takiej cenie to i aj bym się skusiła :D
OdpowiedzUsuńtym bardziej, że nie jest to jakieś badziewie z bazaru:P
UsuńOgromna radość bije z pierwszego zdjęcia, napatrzeć się nie mogłam:)
OdpowiedzUsuńZielonkawy kolor lakieru wydaje się być fajny ;D Buty tak samo! Lubię koturny ;D
OdpowiedzUsuńod zawsze szukałam takiej zieleni:)
UsuńZielony lakier :D
OdpowiedzUsuńto to poszalałaś zakupowo ;) zielony lakierek cudo!
OdpowiedzUsuńo tak, zielony jest fenomenalny!!
UsuńMałe, tanie kosmetyki- to dużo więcej kosmetyków i większa frajda :) Super że już po chorobie :)
OdpowiedzUsuńTaniej, nie znaczy źle, a ja nie lubię przepłacać:)
Usuńfajnie, że wybraliście się do zoo-trzeba korzystać z ładniej pogody i doładować akumulatory :)
OdpowiedzUsuńDokładnie-"mała rzecz a cieszy" to powiedzenie sprawdza się u mnie w 100 % :D
OdpowiedzUsuńJakiś malutki lakier do paznokci i humor się poprawia.
Słodki synek :)
dzięki:*
Usuńna podobny zielony lakier poluję w Avonie :D
OdpowiedzUsuńMały jest rozbrajający !!! :)
OdpowiedzUsuńa zakupy bardzo przyjemne :)
Te szybkoschnące lakiery bardzo ładne mają kolory :) butki też super :)
OdpowiedzUsuńAle słodziak z Twojego synka :)
OdpowiedzUsuń